poniedziałek, 26 marca 2012

ROZDZIAŁ 6 - 'PŁYWAJĄCE ZDJĘCIA'

Londyn.
Właśnie porządkowałaś szafę, żeby gdzieś upchnąć Swoje rzeczy. Akurat przekładałaś jakieś pierdoły, gdy natknęłaś się na jakieś pudełko. Małe, różowe, w czerwone serduszka. Niby nie powinnaś tego robić, ale tworzyłaś je. Z wrażenia usiadłaś. W środku była masa zdjęć Zayn z Aishą – Jego byłą dziewczyną oraz jakieś miłosne listy. Łzy napłynęły Ci do oczu. Przeglądając fotki na których są razem…. Uśmiechnięci, zakochani, na których się całują i wygłupiają po prostu się rozpłakałaś.
- Czemu On ma te wszystkie zdjęcia?! – pomyślałaś.
W tym momencie do pokoju wszedł Malik.
- Paulina?! – krzyknął i podbiegł do Ciebie.
- Zostaw, nie dotykaj mnie! – wrzasnęłaś odpychając Go.
- Proszę Cię! Daj sobie wytłumaczyć. – powiedział.
Nie słuchałaś Go. Wzięłaś bluzę i wybiegłaś z domu. Myślałaś, że Zayn pobiegnie za Tobą, ale nie zrobił tego.
- I dzięki Bogu! - pomyślałaś.
Poszłaś do parku, usiadłaś na ławce i zaczęłaś rozmyślać.
 - A jeśli On ją jeszcze ją kocha? Przecież musi być jakiś powód przez który tych cholernych zdjęć nie wyrzucił! – myślałaś.
‘’ In West Philadelphia born and raised on the playground where I spent most of my days chilling out, maxing, relaxing all good…’’. To Twój telefon. ‘’Zayn dzwoni’’. Nie odebrałaś, nie miałaś ochoty na jakiekolwiek rozmowy. Nie minęło 5 sekund, gdy znowu ktoś dzwonił. Tym razem Oliwka.
- Może już cały Londyn wie o tym, że się pokłóciliśmy?! – pomyślałaś sobie z wściekłością.
Siedziałaś tak 3 godziny rozmyślając i patrząc się na zakochane pary. W pewnym momencie zauważyłaś, że ktoś koło Ciebie usiadł. Malik.
- Posłuchaj. Jeju no! Ja najzwyczajniej w świecie zapomniałem o tych zdjęciach! Zapomniałem, że istnieją! – powiedział.
- Dobra, skończ. – rzuciłaś oschle.
- Błagam Cię! Uwierz mi! Tylko Ciebie kocham! Tylko! Naprawdę o nich zapomniałem! A zresztą… One już sobie pływają… - oznajmił.
- Co? Jak to pływają? – zapytałaś ze zdziwieniem.
- Noo… tak. Spuściłem je w kanalizacji… Tylko kibel się zapchał i teraz chłopcy go przepychają. – wyjaśnił a Ty wybuchłaś śmiechem. Ledwo co powstrzymałaś się od tego żeby nie położyć się na ziemi i zwijać ze śmiechu.
- Oszalałeś! – odparłaś.
- Wiem. Dla Ciebie. Dla osoby, którą kocham. Kocham najbardziej na świecie. I nigdy nie przestanę. Proszę. – szepnął wręczając Ci różowe pudełko w czerwone serduszka.
Otworzyłaś je i zobaczyłaś tam zdjęcia. Tym razem Wasze. Były w nim 2 przegrody. Jedna była pusta.
- Czemu jest przedzielone na 2 części? – zapytałaś.
- To bardzo proste. – oznajmił. – W tej są Nasze zdjęcia… A w tej obok – Nasze i Naszych dzieci.
- Chcesz mieć ze Mną dzieci? – spytałaś.
- Całą gromadkę. – odparł po czym wytarł łzy z Twoich policzków i pocałował.  – Ale już się nie gniewasz?
- Nie, bo kocham Cię wariacie rozumiesz?! – rzuciłaś.
- Wiem. – odpowiedział skromnie.
- Ej, wracajmy do domu… Chyba musimy pomóc chłopcom. – powiedziałaś.
- O kurde! Chodź! – wrzasnął i rzuciliście się w bieg.
Weszliście do domu.
- Idioto! – rzucił powitalnie Hazza zbiegając z góry cały mokry. – Sam czyść sobie ten kibel!
- Wybaczcie. – wydukał Zayn śmiejąc się.
- Łap! – krzyknął Liam rzucając mu małą szczotkę do przepychania.
- Fuuuj! – wrzasnął Malik łapiąc szczotkę a następne wrzucając ją do kuchni.
- Zayn kurwa! Pomidorówka była prawie gotowa! – pisknęła z wściekłością Lidka wskazując na garnek zupy… ze szczotką w środku.
- Ale masz cela stary! – skomentował Louis po czym wszyscy wybuchliście takim śmiechem, że położyliście się na podłodze.
- Teraz sam sobie gotuj! – rzuciła Mrs. Tomlinson, której niezbyt było do śmiechu.
- No przepraszam! – powiedział Malik nie wyrabiając ze śmiechu. – Ciesz się, że nie oberwałaś jak Ja!
- Zmarnowałeś obiad! – powiedziała.
- To Ja mam pomysł! – rzucił zadowolony Niall. – Chodźmy do Nandos!
- Ooo! Dobry pomysł! – poparłaś blondaska.
- To ruszajmy. – powiedziała Monika i wyszliście.

2 komentarze:

  1. ha ha ha super :) kibel + szczotka do kibla = bombastyczny rozdział xD czekam na kolejny + zapraszam do siebie: jednachwila1d.blogspot.com :) @ZuzaKwiatkowska <33

    OdpowiedzUsuń
  2. hahahahahaah ;D dziękuuuuuje <3
    wpadam, wpadam do Ciebie ;DD

    OdpowiedzUsuń